Antropocen czy kapitałocen? Natura, historia i kryzys kapitalizmu

Kapitalizm nie jest niczym innym niż systemem zaprzęgania natury – również natury ludzkiej! – do darmowej lub bardzo nisko płatnej pracy. Kapitalistyczne „prawo” wartości – to, czemu i w jaki sposób kapitalizm nadaje priorytet w sieci życia – zawsze było prawem Taniej Natury. (Tak, to absurd! Natura bowiem nigdy nie jest tania). Dziwny i dynamiczny proces zaprzęgania natury do pracy tanim kosztem stał u podstaw osiągnięć epoki nowoczesnej – jej łaknienia i zdolności pozyskiwania Czterech Tanich Dóbr: pożywienia, energii, surowców i ludzkiego życia. Zdolności te właśnie się wyczerpują. Sprzeczności kapitalizmu, podsycane przez niestabilność biosfery, ujawniają, że osiągnięcia epoki nowoczesnej opierały się na aktywnej i postępującej kradzieży: naszego czasu, życia planetarnego, przyszłości naszej i naszych dzieci.
Żyć z mężczyznami. Refleksje wokół sprawy Gisèle Pelicot

Czy to możliwe, że zwykły zjadacz chleba ochoczo zgwałci śpiącą żonę swojego sąsiada, jeśli tylko da mu się okazję? Jak łatwo jest zwerbować kilkudziesięciu mężczyzn gotowych zgwałcić nieprzytomną kobietę?
Manon Garcia w 2024 roku przez kilka tygodni śledziła w sądzie proces Dominique’a Pelicot oskarżonego o odurzanie żony, Gisèle Pelicot, i udostępnianie jej ciała innym mężczyznom. Niniejszy esej łączy kronikę procesu z polityczną, filozoficzną i prawną refleksją na temat gwałtu we współczesnym społeczeństwie. Z perspektywy badaczki, ale też kobiety i matki Garcia stawia fundamentalne pytania o relacje między kobietą a mężczyzną, o zło, przemoc, kazirodztwo, normy płciowe i patriarchat. Co rusz powtarza też natarczywe pytanie, które wiele z nas sobie czasem zadaje: czy możemy żyć z mężczyznami?
Uśpione miasto. Gdańsk i jego architektura w latach 1793-1862

Obraz Gdańska i jego zabudowy z pierwszej połowy XIX wieku jest dzisiaj właściwie nieobecny w powszechnej świadomości. Kolejne przebudowy i modernizacje, a przede wszystkim zniszczenia drugiej wojny światowej i przyjęty po 1945 roku model odbudowy zatarły obecność setek obiektów, które świadczyły o przynależności miasta do Królestwa Prus. Te zachowane do dzisiaj są zwykle postrzegane przez pryzmat epoki, w której powstały – czasu stagnacji, a nawet regresu.
Psy. Filozoficzne opowieści o naszych najlepszych przyjaciołach

Książka Marka Alizarta to brawurowy esej o relacji, jaka łączy nas z naszymi najlepszymi czworonożnymi przyjaciółmi. Zdawać by się mogło, że na ten temat – równie stary, dowodzi autor, jak Homo sapiens – napisano już wszystko. Krótkie i zdumiewające dzieło francuskiego filozofa ma jednak czym zaskoczyć czytelników i czytelniczki. Alizart z erudycją i w klarownym stylu zbiera psie fakty i mity, a także proponuje ich oryginalne odczytania, w których psom przysługuje status niemalże metafizyczny, powiązany z zagadką pochodzenia samego życia.
Historie dotyku

Historie dotyku to zbiór 702 fragmentów poświęconych tytułowemu zmysłowi. Poruszając się na przecięciu prozy poetyckiej i eseju filozoficznego, autorzy opisują dotknięcia proste i czułe, które przychodzą na myśl pierwsze, ale także te, które są trudne, zapomniane, niedostrzegane lub przemilczane. Otwarta struktura fragmentów nie narzuca stylu lektury. Można je czytać linearnie lub błądzić między nimi – jak po mapie, która nie wskazuje jedynej ścieżki.
jestem małą muszką owocówką, przyleciałam na ciebie popatrzeć

to nie jest opowieść o lęku to nie jest opowieść o znikaniu zanikaniu zgubieniu zagubieniu to nie jest opowieść o zawiedzeniu o tym że kiedy słońce wstaje to rodzi się nowa historia od nowa i w koło w koło to nie jest opowieść o mięsie o mrówkach o dziewczynach o osobach o muchach i koniach o kretach i jajach to nie jest opowieść o miłości o zniknięciu ludzi z planety to nie jest żadna opowieść to tylko obrazek kropla na suficie śnieg
Jerzy Jaworowski. Na papierze

Jerzy Jaworowski (1919–1975) – wybitny grafik czasu PRL-u, projektant książek, ilustrator. Pracował głównie dla wydawnictwa Czytelnik, ale też PIW-u, Iskier, Więzi. Mało kto wiedział, że w zaciszu domowym tworzył rysunki prywatne – i właśnie im poświęcona jest ta książka.
Mark Rothko. Od środka

Sztuka i życie Marka Rothki (1903–1970), jednego z najsłynniejszych ekspresjonistów abstrakcyjnych, zostają pokazane na nowo w książce napisanej przez jego syna. Łącząc rygorystyczną krytykę z osobistymi anegdotami, Christopher Rothko oferuje unikalne spojrzenie na mistrza sztuki współczesnej.
Czy Gombrowicz miał oczy?

Czytelnicy twórczości Gombrowicza od lat czekali na tę książkę. Publikowane przez kilkanaście lat szkice i artykuły Boleckiego o Gombrowiczu należą bowiem do głównego nurtu badań twórczości tego pisarza, ale pozostawały dotąd rozproszone. Pod prowokacyjnym tytułem „Czy Gombrowicz miał oczy?” Bolecki w sposób spójny i wszechstronny przybliża twórczość pisarza, który niezmiennie przyciąga dziś uwagę krytyków na całym świecie. Zebrane w tym tomie szkice wyróżnia różnorodność, wielość sposobów i interpretacji.
Od przysługi do konfliktu. Antropologiczne spojrzenie na pracę

Niesolidny elektryk, który w połowie zlecenia porzucił pracę i już do niej nie wrócił. Hydraulik, który miał przyjść w poniedziałek, a zjawił się w czwartek. Remont, który kosztował dwa razy więcej, niż powinien. Dlaczego wciąż zdarzają się sytuacje, w których wynajęci fachowcy nie spełniają pokładanych w nich oczekiwań?
Koloniści z Rio Claro. Społeczno-językowe światy polskich osadników w południowej Brazylii

Gorączka brazylijska ogarnęła Europę Środkową pod koniec XIX wieku i potrwała do 1914 roku. Szacuje się, że do Brazylii wyjechało wówczas około stu tysięcy mieszkańców polskich wsi. Na miejscu dostawali ziemię pod uprawę roli i wykorzystując swoje umiejętności, zakładali gospodarstwa, budowali domy, szkoły, kościoły. Do dziś w wiejskim krajobrazie południowej Brazylii wyraźnie widać europejskie – w tym polskie – wpływy. Krajobraz ten jest wielozmysłowy. To pola uprawne, domy i przydomowe ogródki, ale także dźwięk mówionego i śpiewanego języka oraz zapachy i smaki lokalnych potraw.
Poradnik dla znerwicowanych szachistów

Szachy można postrzegać w dwojaki sposób. Po pierwsze, jako realizację strategicznego planu z graczami jako sztabowcami i szachownicą jako mapą sztabową. W tej perspektywie rządzą się żelaznymi regułami. Są triumfem logiki. Po drugie, jako rywalizację żywych ludzi z ich emocjami, słabościami, zagadkami. Myślowy porządek nieustannie jest zakłócany. Właśnie tę perspektywę przyjmuje Rafał Marszałek i jako szachista pyta: Dlaczego nieraz, w kryzysowym momencie, nie potrafimy wykorzystać dawno przyswojonej wiedzy?
Bibliofollia, czyli szaleństwo czytania

Od stuleci ludzi łączy z książkami silna miłosna więź – filia. Ci, którzy jej ulegli, kochają wszystkie książki, również te zaginione, nienarodzone, a nawet fikcyjne. Chronią się przed światem w zaciszu bibliotek, własnych, pieczołowicie kompletowanych, ale i tych mitycznych, utraconych i wyobrażonych. Schronienie czasem zmienia się jednak w pułapkę, labirynt, w którego wnętrzu kryje się szaleństwo – follia. Ludzie dotknięci tym szaleństwem niczym zazdrośni kochankowie chcą posiadać upragnione księgi na własność, i aby to osiągnąć, skłonni są popełnić najgorsze zbrodnie.
Intelektronika. Przyjaciel Automateusza i inne utwory

Książka obejmuje – zróżnicowane gatunkowo i napisane w różnych okresach – teksty poruszające problem sztucznej inteligencji i pozaludzkiej świadomości. Lektura Intelektroniki jest podróżą przez artystyczne uniwersum Lema – od fantastyki pełnej grozy i niesamowitości, poprzez baśnie i traktaty filozoficzne, klasyczne science fiction o podróżach kosmicznych i eseje futurologiczne, aż po recenzje nieistniejących książek. Tom wieńczy traktat filozoficzny o sztucznej inteligencji oraz intelektronicznych dylematach, kontrowersjach i zastosowaniach praktycznych. Wydanie zawiera rysunki Daniela Mroza, ulubionego ilustratora Stanisława Lema.