Wszyscy mieli w dupie, co stało się z Carlottą
Powieść ostra jak żyletka, przezabawna, mocna – transpłciowy remiks „Odysei”.
Toń
Śledzimy losy bohaterów i bohaterek, począwszy od czasów wojny, katastrofy Königsbergu i Rastenburga, sowieckiej nawałnicy, przez komunistyczną Polskę – już odmienioną, gdzie o przeszłości nie mówi się wcale lub mówi się szeptem – aż do czasów współczesnych, w których rozgrywa się nowy uchodźczy dramat.
Koncertina
Kiedy możemy powiedzieć, że spotkaliśmy kogoś naprawdę?
Małe preludia
Helen Garner pisze powieści, opowiadania, scenariusze i literaturę faktu. Jest laureatką wielu nagród. W 1978 za głośną powieść autobiograficzną Monkey Grip otrzymała National Book Council Award. W 2006 roku otrzymała Melbourne Prize for Literature, a w 2016 roku zdobyła prestiżową Windham–Campbell Literature Prize. W 2019 roku odebrała Australia Council Award za całokształt twórczości literackiej. Małe preludia to pierwsza książka Helen Garner przełożona na język polski.
Czerwony młoteczek
Uwaga, opowiem teraz jedną historię, ale będzie ona dosyć szarawa, będzie pospolita jak trikolorowe kocięta, a jednocześnie dżdżysta, szorstka w dotyku jak stara kapa na wersalkę i podskakująca w miejscu, no naprawdę nieznośna.
Przechodząc przez próg, zagwiżdżę
Bohaterka tej książki nie należy do siebie. Nie ma imienia, prawa do własnego ciała, jej zdanie się nie liczy.
Synu jesteś kotem
To jest książka o relacji matki z synem, który, tak się zdarzyło, jest w spektrum autyzmu.
Kości, które nosisz w kieszeni
Łukasz Barys prowadzi nas przez cmentarze, szkoły i dzielnice prowincjonalnego miasta, ukazując dorastanie w sposób baśniowy, ale dojmująco prawdziwy.
Jeżeli przecięto cię na pół
Nowa powieść Barysa to szczególnego rodzaju podanie o duchach, pamięci i przyrodzie. Powieść o współczesnej wsi, która ulega nieodwracalnej przemianie. Która nie przetrwa, lecz zostanie pożarta przez współczesność.
Trzeba być cicho
Luna i Theo czują, że ich małżeństwo weszło w okres stagnacji. W nadziei na zmianę wprowadzają się do starego wiejskiego domu, nie sami jednak, lecz z przyjaciółką – przeciwieństwem Luny, kimś pomiędzy dzieckiem a szeptuchą.
Upamiętnienie
Love story, ale całkiem inne. Głęboko poruszająca (i niesamowicie zabawna) książka Washingtona wspaniale opowiada o miłości, seksie, rodzinie, żalu i sposobie, w jaki troszczymy się o bliskich. Przypomina nam, jak potężna potrafi być powieść.
Między kibolami
Mają ksywy takie jak Barmy Bernie, Daft Donald i Steamin' Sammy. Lubią żłopać lagery (w ogromnych ilościach), atakować policję, wdawać się w bójki, sławić królową i kluby piłkarskie (zwłaszcza Manchester United). Są angielskimi kibolami. Kochają siebie i nienawidzą wszystkich innych, czemu dają wyraz wzniecając zamieszki i terroryzując miasta odwiedzane podczas „wyjazdów”. Bill Buford, dziennikarz prestiżowego czasopisma „Granta”, chce ich poznać i zrozumieć. Wkrada się do hermetycznego świata chuliganów i - z zaangażowaniem przywodzącym na myśl Huntera S. Thompsona - opisuje zarówno ich barbarzyństwo, jak i złowrogi urok.